Wycena przedsiębiorstw – metoda zdyskontowanych przepływów pieniężnych

Bogactwo życia gospodarczego doprowadziło do wypracowania wielu metod wyceny przedsiębiorstw. Stosuje się je w zależności od rynku, na którym działa firma, wielkości przedsiębiorstwa, dojrzałości firmy i wielu innych zmiennych. Niezaprzeczalnie jednak, najczęściej wybieraną metodą jest DCF – metoda zdyskontowanych przepływów pieniężnych.

Skąd popularność metody zdyskontowanych przepływów pieniężnych?

Wycena przedsiębiorstwa powinna dążyć do ustalenia rynkowej wartości przedsiębiorstwa. Czym jednak jest wartość przedsiębiorstwa dla osoby, która chce je kupić? To pytanie zadają sobie ekonomiści od lat na całym świecie. Na pierwszym roku ekonomii, studenci uczą się, że celem działalności przedsiębiorstwa jest osiągnięcie zysku. Z czasem to uniwersyteckie podejście zaczyna ewoluować, szczególnie po zetknięciu z praktyką gospodarczą. Co jest ważne dla właściciela firmy? Tak naprawdę chodzi o pieniądze. Ale nie tą zapisaną w księgach firmy. Chodzi o tą gotówkę, która zasila konto właściciela – czyli o przepływy pieniężne. Właśnie z tego powodu wycena przedsiębiorstw metodą DCF jest tak popularna, mimo, że jest to metoda trudna do zastosowana oraz bardzo wrażliwa na wielkość przyjętych założeń.

Podstawowe aspekty metody DCF

Metoda DCF dąży do zsumowania wszystkich przyszłych osiąganych przez spółkę przepływów pieniężnych oraz ich zdyskontowanie za pomocą przyjętej stopy. W założeniu metoda jest prosta, jednak pojawiają się dwa duże problemy: po pierwsze, czy i jak przewidzieć przyszłe przepływy pieniężne generowane przed przedsiębiorstwo? Po drugie, jaką przyjąć stopę dyskontową oraz czy jej oszacowanie na okres około 10 lat jest realne?

Oszacowanie przepływów pieniężnych w perspektywie 10 lat w dynamicznym świecie jest trudne. Oczywiście wycena przedsiębiorstw dojrzałych, działających na stabilnych rynkach jest łatwiejsza – osiągają one stabilne przepływy, nie są tak mocno podatne na wahania koniunktury jak spółki młode lub z niszowych branży, Najczęściej stosuje się podejście bazujące na danych historycznych oraz przyjętej strategii działania przez spółkę. Pozwala to mniej więcej oszacować wielkość przepływów w przyszłości.

Stopa dyskontowa stosowana w DCF odpowiada kosztowi kapitału. Na temat kosztu kapitału powstało wiele długich publikacji oraz toczyło się wiele sporów. Bo jak realnie wycenić koszt zaangażowania w przedsięwzięcie własnego kapitału? Kosztem alternatywnych zysków, które mógłby generować kapitał w bezpiecznych inwestycjach? Jeżeli w firmie posiłkujemy się kapitałem obcym, to jego wycena jest łatwiejsza – wiadomo, jak jest oprocentowany.

Mimo, że metoda DCF pozwala na wycenę przedsiębiorstwa od strony pożądanych przez właściciela przepływów pieniężnych, to największe trudności sprawia przewidzenie rozmiarów przepływów w perspektywie 10 lat oraz przyjęcie właściwych założeń dotyczących wielkości stopy dyskonta.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z GLC