Filatelistyka – pasja warta uwagi

W dzisiejszych czasach, w których króluje telewizja, internet, smsy a większość społeczeństwa wolny czas spędza śledząc portale społecznościowe, oni zasługują na szczególną uwagę. Pasjonaci znaczków pocztowych – filateliści, bo to o nich mowa zbierają wszelkie znaczki pocztowe i wszystko co z nimi związane.\r\n

Po pierwsze – pasja do kolekcjonerstwa.

\r\nKolekcjonerzy znaczków pocztowych to prawdziwi miłośnicy poczty. Skrzętnie kolekcjonują każdy znaczek warty uwagi, zainteresowani są datownikami, kopertami, kartkami pocztowymi z już wydrukowanym znaczkiem, telegramami a nawet projektami znaczków, ich próbami i wzorami.\r\n\r\nWydaje się, że to hobby czasochłonne i monotonne? Nic z tych rzeczy! Filateliści spędzają dużo czasu w bibliotekach, przeszukują internet, skrzętnie wychwytując każdą informację dotyczącą znaczków pocztowych i tego, co na nich widnieje.\r\nPonadto, to wyjątkowa i nie często spotykana pasja, dlatego też Ci, którzy się tym interesują, znają się wzajemnie. To do nich należy między innymi: doradztwo, wymiana informacji oraz skup znaczków od siebie nawzajem. W prasie i w internecie można dowiedzieć się o wielu funkcjonujących kołach i klubach zainteresowań. Coraz większą popularnością cieszą się szkolenia i wystawy filatelistyczne organizowane np. przy okazji różnych wydarzeń sportowych.\r\n

Po drugie – nie znane walory pocztowe.

\r\nGdy amator zobaczy źle wydrukowany znaczek pocztowy – najprawdopodobniej nie zwróci na niego szczególnej uwagi. Dla profesjonalisty ten znaczek to rzadkość, który ma znaczącą i wysoką wartość.\r\nFilateliści prowadzą sklepy stacjonarne, jak i internetowe i zapraszają do współpracy. W zakres ich usług wchodzi między innymi: szybka i rzetelna wycena znaczków pocztowych, sprzedaż i skup znaczków.\r\n\r\nZdarza się tak, że w naszym domu posiadamy klaser ze znaczkami – znajdują się tam polskie znaczki, chińskie, znaczki PRL-u, znaczki z Watykanu – kolekcja ta przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Dla nas stanowi wyłącznie sentymentalną pamiątkę. Dzięki wskazówkom kolekcjonerów oraz ekspertów, którzy z nimi współpracują możemy odkryć jakie cenne zbiory posiadamy, a na skupie znaczków przekonać się o ich autentycznej wartości.\r\n

Po trzecie – trendy wśród znaczków.

\r\nTylu, ilu jest kolekcjonerów, tyle jest szczegółowych zainteresowań związanych z tym, co musi przestawiać konkretny okaz. Jedni ubóstwiają kolekcję przedstawiającą ptaki, grzyby lub przyrodę. Dla innych wyjątkowe są te, które ukazują ludzi, którzy odegrali ważną rolę w naszym życiu jak np. znaczki z Janem Pawłem II.\r\n\r\nKażdy, kto chociaż trochę orientuje się w tym hobby, słyszał o najdroższym znaczku na świecie. Wyceniony na 2,3 miliony dolarów Treskilling Yellow stanowi unikat i na pewno nie jeden z kolekcjonerów marzy, by choć przez chwilę ujrzeć jego wyjątkowość na własne oczy. Nie jeden również wierzy, że pewnego dnia trafi we własne ręce może nie równie cenny, ale na pewno niepowtarzalny egzemplarz.\r\n\r\nWyjątkowe, unikatowe pasje należy doceniać i pielęgnować. Jeśli posiadamy gdzieś na strychu klaser ze zbiorami naszych Dziadków, udajmy się do profesjonalisty, gdzie rzetelnie działa skup znaczków a być może nie tylko dowiemy się, iż stanowi to unikalny nabytek dla niejednego pasjonaty ale również, jest to świetny sposób na podratowanie naszego budżetu.